wtorek, 7 października 2025

Może czapla nie jest takim drapieżnikiem jak myszołów albo sowa; nie ma przecież szponów. Ale swoim dziobem jak dzidą potrafi trafić nawet dużą rybę albo płaza, a gardło pozwala jej połknąć je w całości. Czasem jak się przyglądam czapli na stołówce, to myślę, że jeszcze chwila i się zadławi na śmierć, a jednak daje radę :)